- Posty: 476
- Otrzymane podziękowania: 124
jez. Otalżyno, Kaszuby
- Maciej, P 247
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
- P 247
Mniej
Więcej
10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #1378
przez Maciej, P 247
Replied by Maciej, P 247 on topic jez. Otalżyno, Kaszuby
Sprawdziłem grubość pokrywy lodowej - wynosi 6.0 - 6.5 cm. Da się wejść, jeździłem na łyżwach do 150 m od brzegu. Lód marzenie, szklana. Im dalej tym lepiej. Zrobiłem 6 pomiarów - grubość mieściła się w podanym przedziale. Na jutro powinno być bezpiecznie. Trzeba jeszcze zrobić kilka pomiarów na środku i w poszczególnych odnogach.
Na środę można śmiało planować latanie. Z kolei jutro rano mam chwilę czasu, żeby oblecieć jezioro na max 1-2 godzinki o 8 rano. Jeśli ktoś reflektuje na icescouting ze ślizgami. Zapraszam.
Współrzędne dogodnego miejsca: 54.437806, 18.213489
Na środę można śmiało planować latanie. Z kolei jutro rano mam chwilę czasu, żeby oblecieć jezioro na max 1-2 godzinki o 8 rano. Jeśli ktoś reflektuje na icescouting ze ślizgami. Zapraszam.
Współrzędne dogodnego miejsca: 54.437806, 18.213489
Ostatnia10 lata 10 miesiąc temu edycja: Maciej, P 247 od.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Maciej, P 247
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
- P 247
Mniej
Więcej
- Posty: 476
- Otrzymane podziękowania: 124
10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #1376
przez Maciej, P 247
Replied by Maciej, P 247 on topic jez. Otalżyno, Kaszuby
Wbrew prognozom, w mojej okolicy nie spadł nawet płatek śniegu. W nocy było -8, teraz w ciągu dnia -7. Niestety wieje b. silny wiatr, mierzyłem to stałego 10 ms, w szkwałach do 15 ms. Taka pogoda ma się też utrzymać jutro, a trochę tego wiatru za dużo, jak na taką kałużę. W środę wiatr osłabnie do przyzwoitych 5 ms (to z prognozy ICM, a 5-6 ms wg yr.no). Planuję trening w środę, bo spodziewam się, że grubość lodu pozwoli na bezpieczne wejście.
Dzisiaj ok. 15-16 pojadę zmierzyć lód.
Jezioro to nie gigant, ale rozpędzić się można, a nawet rozstawić trasę 800-900 m.
Jeśli ktoś miałby ochotę polatać w środę - zapraszam. Szczegóły dotyczące lokalizacji miejsca do taklowania podam później.
...chyba, że zamarznie Zalew Wiślany i spotkamy się w Nadbrzeżu lub Tolkmicku.
Dzisiaj ok. 15-16 pojadę zmierzyć lód.
Jezioro to nie gigant, ale rozpędzić się można, a nawet rozstawić trasę 800-900 m.
Jeśli ktoś miałby ochotę polatać w środę - zapraszam. Szczegóły dotyczące lokalizacji miejsca do taklowania podam później.
...chyba, że zamarznie Zalew Wiślany i spotkamy się w Nadbrzeżu lub Tolkmicku.
Ostatnia10 lata 10 miesiąc temu edycja: Maciej, P 247 od.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Maciej, P 247
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
- P 247
Mniej
Więcej
- Posty: 476
- Otrzymane podziękowania: 124
10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #1371
przez Maciej, P 247
Replied by Maciej, P 247 on topic jez. Otalżyno, Kaszuby
Ostatnia10 lata 10 miesiąc temu edycja: Maciej, P 247 od.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Maciej, P 247
- Autor
- Wylogowany
- Administrator
- P 247
Mniej
Więcej
- Posty: 476
- Otrzymane podziękowania: 124
10 lata 10 miesiąc temu #1358
przez Maciej, P 247
Nowy post
Byłem dzisiaj obejrzeć Otalżyno. Ostatnio było trochę mrozu, wiał silny wiatr, a dzisiaj doszedł śnieg. Byłem ciekaw co wyniknie z takiej mieszanki.
No i dobrze wyszło.
Jezioro ani pływa, ani zamarzło - jest w stanie pośrednim. Ma konsystencje kleju do tapet lub budyniu. Śnieg który intensywnie pada ląduje w brei i natychmiast się przesącza, powstaje taki gładziutki kożuch, a może już śryż. Warstwa zgęstniałego śniegu zalega na całym jeziorze i ma ok. 5-6 cm grubości. Na wodzie nie widać żadnej falki pomimo dość silnego wiatru. Koło południa mają ustać opady, a temperatura ma raptownie spadać. Jest szansa, że cała ta warstwa szybko się zestali. Jeśli prognozy się sprawdzą, może w niedzielę da się wejść.
Wszystkie brzegi zamarznięte tak na ok. 10 m od linii brzegowej. Grubości nie mierzyłem, ale wlazłem - trzeszczy, więc dalej się nie pchałem.
No i dobrze wyszło.
Jezioro ani pływa, ani zamarzło - jest w stanie pośrednim. Ma konsystencje kleju do tapet lub budyniu. Śnieg który intensywnie pada ląduje w brei i natychmiast się przesącza, powstaje taki gładziutki kożuch, a może już śryż. Warstwa zgęstniałego śniegu zalega na całym jeziorze i ma ok. 5-6 cm grubości. Na wodzie nie widać żadnej falki pomimo dość silnego wiatru. Koło południa mają ustać opady, a temperatura ma raptownie spadać. Jest szansa, że cała ta warstwa szybko się zestali. Jeśli prognozy się sprawdzą, może w niedzielę da się wejść.
Wszystkie brzegi zamarznięte tak na ok. 10 m od linii brzegowej. Grubości nie mierzyłem, ale wlazłem - trzeszczy, więc dalej się nie pchałem.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Moderatorzy: Tomek Zakrzewski
Czas generowania strony: 0.052 s.