olinowanie stałe w DN

Postaw maszt tak jak opisał Tomek na linkach miękkich tymczasowo, wg twojego uznania ale razem z żaglem, zanotuj długości linek które postawisz
zrób zdjęcie z boku,

coś może poradzimy ale dużo zależy od twojego zaangażowania, jeśli tego nie zrobisz, przynajmniej ja nie umiem Ci pomóc dalej

Maciej

Macieju
Dziękuję za link. Prześle jutro foto ukucia na maszcie, może coś podpowiesz czy proponowany trójkąt będzie ok, czy konieczne będzie inne rozwiązanie.
Pozdrawiam
Waldek

Bardzo dziękuje wszystkim Kolegom za informacje i wdzięczny jestem za okazaną pomoc i życzliwość!
Zapytam jeszcze o jedną kwestię. Na filmach i fotografiach widać,że wanta zawietrzna jest znacznie luźniejsza od nawietrznej- zrozumiałe, ale ten luz jest znacznie większy niż np w łódkach regatowych z olinowaniem stałym. Czy są zatem jakieś proporcje- tolerancja w napięciu want na odcinku maszt- płozownica. Wiadomo, że nie mogą być zamocowane na sztywno.
Pozdrawiam
Waldek

Cześć,
wszystkie części wraz z zawalcowaniem dostaniesz tutaj: www.sklep.kulikjacht.com.pl/category.php?id_category=14

potrzebujesz trójkąt do którego zamocowujesz wanty i sztag, a ten trójkąt dopiero łączy się z masztem, dzięki temu maszt lepiej rotuje przy zwrotach,

z wymiarami musisz poradzić sobie sam bo nikt nie wie jaki maszt maszt i jaki wysoko zamocowanie na maszcie, zamocowanie na plance okuć i jaki kadłub,

powodzenia

Maciej

Tutaj
www.bojery.pl/index.php/dn/technika-i-technologia

Plany ślizgu. Strona 4, prawy górny róg rysunku.
Teraz trochę inaczej to okucie jest wykonywane, spawane z nierdzewki. Może koledzy mają fotkę.
Pozdrawiam Bartek.

Szanowni Koledzy
Do tej pory szwendałem się raczej po morzach, a materii bojerowej dziwnym trafem nie zgłębiłem tak w praktyce jak i teorii. Niedawno odziedziczyłem sympatycznego DN-a, obecnie raczej już w wersji turystycznej choć kiedyś, dobrych "parę lat" temu była to jednostka regatowa. Mimo półwiecza na karku postanowiłem zmierzyć się z tematem i spróbować "polatać". Bojer jest w zasadzie kompletny; brakuje mu płóz ( z tym sobie jakoś poradzę) oraz niestety olinowania stałego - i tu mam największy kłopot. Możliwe, że niewłaściwie szukałem, ale bladego pojęcia nie mam jakiej długości powinny być wanty i sztag, jaki powinien być kąt pochylenia masztu co zapewne determinuje długość sztagu (maszt drewniany, pięta z gniazdem kulowym) i jak owe stalówki powinne być zamocowane do masztu- na posiadanym maszcie jest jedno okucie wyprofilowane do kształtu masztu zamocowane śrubą przechodząca przez maszt, a końcówka okucia jest płaska i posiada jeden otwór, do którego - na chłopski rozum - można zaczepić jedynie sztag.
Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc, podpowiedzi lub wskazanie źródła gdzie takie informacje mogę uzyskać i zgłębić materię jaką niewątpliwie są bojery.

Pozdrawiam Serdecznie
Waldek(Dziki)
660 796 105
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.