- Posty: 60
- Otrzymane podziękowania: 18
Co nie podobało mi się na MŚ.
- P208
- Autor
- Wylogowany
- Senior Member
Mniej
Więcej
8 lata 8 miesiąc temu #3017
przez P208
Replied by P208 on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
Szanowne Koleżeństwo,
Ponieważ rozpocząłem ten wątek, a dyskusja nie rozwija się dalej, pragnę go zakończyć, a konkluzje z naszych wpisów proponuję potraktować jako tezy do dalszej dyskusji na forum czy to naszego sejmiku, czy też spotkania komandorów eu.
Podsumowując, wydaje się, że nastąpiła potrzeba zmiany podejścia organizatora MŚ/ME do startującyh zawodników i zmiany sposobu myślenia z "- płać, a jak Cię nie stać to nie startuj", na "- płać, a jak Cię nie stać to jak można Ci pomóc, byś mógł wystartować" Postuluję o wprowadzenie zmian w zasadach organizacji MŚ/ME i zachęcenie większej ilości zawodników do startu przez nadanie każdemu startującemu prawa do rezygnacji z uczestnictwa w regatach i zwrotu połowy wpisowego. Technicznie wydaje się to bardzo proste, część zawodników pewnych swojego startu wpłacałaby wpisowe na obowiązujących do tej pory zasadach, niepewni wpłacali by połowę a resztę na miejscu w czasie check-in. Dałoby to możliwość uratowania przez tych, którzy zrezygnowali do zachowania połowy kwoty wpisowego.
W nawiązaniu do wypowiedzi P58, to rezygnacja nawet powiedzmy 20% zawodników spowoduje tylko 10% zmniejszenie wpływów z wpisowego, z czym Indniyra mam przekonanie bez trudu sobie poradzi. Podniesienie wpisowego może tylko nakręcić niekorzystną spiralę: większe wpisowe, mniejsza frekwencja, no to podnosimy wpisowe no to jeszcze mniejsza frekwencja itd. aż dojdzięmy do tego, że będziemy
mieli absurdalnie wysokie wpisowe przy absurdalnie niskiej frekwencji. Jest druga droga do pokrycia ewentualnego 10% deficytu w budżecie Idniyry jeśli się on nie domyka - to analiza kosztów i zmniejszenie poziomu wydatków - prosta ekonomia. Zwiększenie wpływów to w tym przypadku tylko i wyłącznie większa frekwencja na regatach. Powyższa zmiana może skutkować właśnie jej zwiększeniu.
Zasada "jak można Ci pomóc", mogłaby wyglądać tak: nie jesteś pewny startu, boisz się wyjazdu do np. skandynawii wpłać połowę wpisowego i nie rezygnuj, zgłoś się do regat i wypełnij druczek ze zobowiązaniem, że wpłacisz 2 część w terminie np. do 1 czerwca. Nie dopełnienie tego zobowiązania skutkowałoby niedopuszczeniem do następnych regat do czasu jego uregulowania i bezpowrotną utratą prawa do korzystania z tego udogodnienia. Z powodu tego rozwiązania finanse Idniyry nie powinny runąć.
Jak postuluje P341 możliwość sprawdzenia statusu płatności za wpisowe wcześniej na stronie jest jak najbardziej przydatne, daje możliwość uniknięcia niespodzianek.
Generalnie oczekuję bardziej ludzkiego podejścia do tematu MŚ/ME, poprostu więcej zwykłej empatii, której najwyrażniej było brak odchodzącemu skarbnikowi.
Jak napisałem wcześniej, pragnąłbym by ten wątek był zaczątkiem dalszej dyskusji, na pewno mogą pojawić się inne pomysły i rozwiązania , naciskajmy, może coś z tego wyniknie.
Mirek
Ponieważ rozpocząłem ten wątek, a dyskusja nie rozwija się dalej, pragnę go zakończyć, a konkluzje z naszych wpisów proponuję potraktować jako tezy do dalszej dyskusji na forum czy to naszego sejmiku, czy też spotkania komandorów eu.
Podsumowując, wydaje się, że nastąpiła potrzeba zmiany podejścia organizatora MŚ/ME do startującyh zawodników i zmiany sposobu myślenia z "- płać, a jak Cię nie stać to nie startuj", na "- płać, a jak Cię nie stać to jak można Ci pomóc, byś mógł wystartować" Postuluję o wprowadzenie zmian w zasadach organizacji MŚ/ME i zachęcenie większej ilości zawodników do startu przez nadanie każdemu startującemu prawa do rezygnacji z uczestnictwa w regatach i zwrotu połowy wpisowego. Technicznie wydaje się to bardzo proste, część zawodników pewnych swojego startu wpłacałaby wpisowe na obowiązujących do tej pory zasadach, niepewni wpłacali by połowę a resztę na miejscu w czasie check-in. Dałoby to możliwość uratowania przez tych, którzy zrezygnowali do zachowania połowy kwoty wpisowego.
W nawiązaniu do wypowiedzi P58, to rezygnacja nawet powiedzmy 20% zawodników spowoduje tylko 10% zmniejszenie wpływów z wpisowego, z czym Indniyra mam przekonanie bez trudu sobie poradzi. Podniesienie wpisowego może tylko nakręcić niekorzystną spiralę: większe wpisowe, mniejsza frekwencja, no to podnosimy wpisowe no to jeszcze mniejsza frekwencja itd. aż dojdzięmy do tego, że będziemy
mieli absurdalnie wysokie wpisowe przy absurdalnie niskiej frekwencji. Jest druga droga do pokrycia ewentualnego 10% deficytu w budżecie Idniyry jeśli się on nie domyka - to analiza kosztów i zmniejszenie poziomu wydatków - prosta ekonomia. Zwiększenie wpływów to w tym przypadku tylko i wyłącznie większa frekwencja na regatach. Powyższa zmiana może skutkować właśnie jej zwiększeniu.
Zasada "jak można Ci pomóc", mogłaby wyglądać tak: nie jesteś pewny startu, boisz się wyjazdu do np. skandynawii wpłać połowę wpisowego i nie rezygnuj, zgłoś się do regat i wypełnij druczek ze zobowiązaniem, że wpłacisz 2 część w terminie np. do 1 czerwca. Nie dopełnienie tego zobowiązania skutkowałoby niedopuszczeniem do następnych regat do czasu jego uregulowania i bezpowrotną utratą prawa do korzystania z tego udogodnienia. Z powodu tego rozwiązania finanse Idniyry nie powinny runąć.
Jak postuluje P341 możliwość sprawdzenia statusu płatności za wpisowe wcześniej na stronie jest jak najbardziej przydatne, daje możliwość uniknięcia niespodzianek.
Generalnie oczekuję bardziej ludzkiego podejścia do tematu MŚ/ME, poprostu więcej zwykłej empatii, której najwyrażniej było brak odchodzącemu skarbnikowi.
Jak napisałem wcześniej, pragnąłbym by ten wątek był zaczątkiem dalszej dyskusji, na pewno mogą pojawić się inne pomysły i rozwiązania , naciskajmy, może coś z tego wyniknie.
Mirek
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- P-65
- Wylogowany
- Elite Member
Mniej
Więcej
- Posty: 270
- Otrzymane podziękowania: 26
8 lata 8 miesiąc temu - 8 lata 8 miesiąc temu #3014
przez P-65
Name, P-65
Replied by P-65 on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
np.próbowalem nie zaplacić kiedy sie zglosilem do regat, a nie moglem przyjechac z powodu choroby o czym przed zawodamina (trzy dni przed) informowalem organizatora ( Mistrzostwa Niemiec i Danii wspólna org. )
ps. takich przypadków znam wiecej i dupa trzeba placic bylo
ps. takich przypadków znam wiecej i dupa trzeba placic bylo
Name, P-65
Ostatnia8 lata 8 miesiąc temu edycja: P-65 od.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- P208
- Autor
- Wylogowany
- Senior Member
Mniej
Więcej
- Posty: 60
- Otrzymane podziękowania: 18
8 lata 8 miesiąc temu #3013
przez P208
Replied by P208 on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
Mareczku
Piszesz,że nie znasz przypadków zwrotu części wpisowegona regatach wodnych, ale czy próbowałeś je odzyskać, albo czy znasz kogoś kto próbował?
Jeśli tak, to napisz jakich argumentów używają organizatorzy regat na wodzie nie chcąc zwrócić wpisowego, na pewno rozszerzy to obraz tego zagadnienia.
Jeśli nie, to spróbuj, bo zawsze jest kiedyś pierwszy raz i efekt może być zaskakujący dla Ciebie.
Piszesz,że nie znasz przypadków zwrotu części wpisowegona regatach wodnych, ale czy próbowałeś je odzyskać, albo czy znasz kogoś kto próbował?
Jeśli tak, to napisz jakich argumentów używają organizatorzy regat na wodzie nie chcąc zwrócić wpisowego, na pewno rozszerzy to obraz tego zagadnienia.
Jeśli nie, to spróbuj, bo zawsze jest kiedyś pierwszy raz i efekt może być zaskakujący dla Ciebie.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- P-341
- Wylogowany
- Junior Member
Mniej
Więcej
- Posty: 36
- Otrzymane podziękowania: 10
8 lata 8 miesiąc temu #3012
przez P-341
Replied by P-341 on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
Trochę mnie Mirek wywołał do tablicy i bardzo dobrze, bo jeszcze na MŚ obiecałem sobie, że po tych płatnościowych "przygodach" wyjdę z jakąś konstruktywną propozycją do przedyskutowania na sejmiku:
Opis problemu:
O wszelkich niedociągnięciach z płatnoscią za MŚ/ME zawodnicy dowiadują się dopiero podczas check in'u. Nie ma już wtedy czasu na wyjaśnienie, z której strony pojawiło się niedopatrzenie. Powstają nerwowe sytuacje, bo ktoś dowiaduje się, że jego pieniądze nie dotarły lub dotarły zbyt późno, a skarbnik IDNIYRA nie jest w stanie tego zweryfikować. W tym roku skarbnik ani nie był w stanie się zalogować na konto, ani nie posiadał wydruku historii przelewów. Nie uznał też wydrukowanego dowodu przelewu z mojego banku (dzięki PRC za możliwość wydruku). Alternatywa była prosta, płacisz late entry (360€!) albo wypad z zawodów. Nie każdy ma przy sobie tyle gotówki w Euro (Szwecja), propozycja przelew nie została zaakceptowana. Całe szczęście udało mi się zebrać brakującą kwotę po trochu od kilku osób (dzięki chłopaki). Marna satysfakcja, że w poniedziałek okazało się, że to po prostu pomyłka.
Propozycja rozwiązania:
- status płatności powinien pojawiać się na stronie przy nazwisku zawodnika (tak jak już teraz pojawia się status Insurance ID)
- każdy zawodnik miałby obowiązek samemu sprawdzić, czy jego płatność dotarła, czy była na czas, itp
- w razie problemu byłby czas na wyjaśnienie sprawy przed zawodami, wykonanie ew. dopłaty, itd
- myślę, że takie rozwiązanie nie generuje też dodatkowej pracy, skarbnik i tak musi weryfikować status wpłat, wystarczy go w jakikolwiek sposób udostępnić
- proponuję, żeby ta zasada była wpisana do zasad organizacji MŚ/ME, są one podobno zatwierdzane na spotkaniu komandorów flot
- rozmawiałem o tym z obecnym skarbnikiem IDNIYRA, powiedział że to dobry pomysł, natomiast po 10 latach planuje zrezygnować z funkcji i jest to bardziej propozycja do nowego skarbnika
No i tyle. Może uda się coś zmienić...
Pozdrawiam Was serdecznie i łączę się z Wami w bólu w ten beznadziejnie ciepły koniec lutego
Rafał P341
Opis problemu:
O wszelkich niedociągnięciach z płatnoscią za MŚ/ME zawodnicy dowiadują się dopiero podczas check in'u. Nie ma już wtedy czasu na wyjaśnienie, z której strony pojawiło się niedopatrzenie. Powstają nerwowe sytuacje, bo ktoś dowiaduje się, że jego pieniądze nie dotarły lub dotarły zbyt późno, a skarbnik IDNIYRA nie jest w stanie tego zweryfikować. W tym roku skarbnik ani nie był w stanie się zalogować na konto, ani nie posiadał wydruku historii przelewów. Nie uznał też wydrukowanego dowodu przelewu z mojego banku (dzięki PRC za możliwość wydruku). Alternatywa była prosta, płacisz late entry (360€!) albo wypad z zawodów. Nie każdy ma przy sobie tyle gotówki w Euro (Szwecja), propozycja przelew nie została zaakceptowana. Całe szczęście udało mi się zebrać brakującą kwotę po trochu od kilku osób (dzięki chłopaki). Marna satysfakcja, że w poniedziałek okazało się, że to po prostu pomyłka.
Propozycja rozwiązania:
- status płatności powinien pojawiać się na stronie przy nazwisku zawodnika (tak jak już teraz pojawia się status Insurance ID)
- każdy zawodnik miałby obowiązek samemu sprawdzić, czy jego płatność dotarła, czy była na czas, itp
- w razie problemu byłby czas na wyjaśnienie sprawy przed zawodami, wykonanie ew. dopłaty, itd
- myślę, że takie rozwiązanie nie generuje też dodatkowej pracy, skarbnik i tak musi weryfikować status wpłat, wystarczy go w jakikolwiek sposób udostępnić
- proponuję, żeby ta zasada była wpisana do zasad organizacji MŚ/ME, są one podobno zatwierdzane na spotkaniu komandorów flot
- rozmawiałem o tym z obecnym skarbnikiem IDNIYRA, powiedział że to dobry pomysł, natomiast po 10 latach planuje zrezygnować z funkcji i jest to bardziej propozycja do nowego skarbnika
No i tyle. Może uda się coś zmienić...
Pozdrawiam Was serdecznie i łączę się z Wami w bólu w ten beznadziejnie ciepły koniec lutego
Rafał P341
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- P-65
- Wylogowany
- Elite Member
Mniej
Więcej
- Posty: 270
- Otrzymane podziękowania: 26
8 lata 8 miesiąc temu - 8 lata 8 miesiąc temu #3011
przez P-65
Name, P-65
Replied by P-65 on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
Bojery nietety to sport w ktorym zmiana akwenu i kraju na EC i WC jest wpisana w ten sport, i z tego tylko wzgledu moglibysmy oczymać część zwrotu z wpisowego w wypadku rezygnacji pomniejszone o koszty organizatora etc, etc( powód jest jasny brak forsy na dalszą wycieczke ), ale genralnie nie znam organizatorów regat np. na wodzie by wypadku rezygnacji z EC czy WC i innych regat takie wpisowe choć w części było zwracane, a nawet jest tak że samo zapisanie się na regaty powoduje to że organizator próbuje ściagnąć od ciebie te pieniadze choć wplata wcześniejsza nie była wymagana a rezygnacja sygnalizowana przed ropoczęciem regat;)
Name, P-65
Ostatnia8 lata 8 miesiąc temu edycja: P-65 od.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- P208
- Autor
- Wylogowany
- Senior Member
Mniej
Więcej
- Posty: 60
- Otrzymane podziękowania: 18
8 lata 8 miesiąc temu #3010
przez P208
Replied by P208 on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
Słuchajcie, miałem tej nocy piękny, a kto wie może i proroczy sen. Otóż śniło mi się, że wysłałem do skarbnika Idniyry taką wiadomość:
"Christian, nie przyjeżdżam jutro na mistrzostwa i rezygnuję z uczestnictwa w nich, ponieważ postanowiłem iść z kolegami do baru na piwo i zabawić się tam w damskim towarzystwie, w związku z tym podaję numer konta, na które proszę przelać część mego wpisowego".
Otrzymałem natychmiast następującą odpowiedż:
"Rozumiem, należne 100 euro już wysłałem żeby broń Boże piwa nie zabrakło, a i damskie towarzystwo będzie trochę kosztować. Miłej zabawy."
I tak siedząc przy barze obejmując czule jedną z dam pomyślałem sobie:
"No ijak tu nie kochać Idniyry, która ma takie zrozumienie dla swoich członków".
No a potem jak zwykle nastąpiło brutalne przebudzenie.
Mirek.
"Christian, nie przyjeżdżam jutro na mistrzostwa i rezygnuję z uczestnictwa w nich, ponieważ postanowiłem iść z kolegami do baru na piwo i zabawić się tam w damskim towarzystwie, w związku z tym podaję numer konta, na które proszę przelać część mego wpisowego".
Otrzymałem natychmiast następującą odpowiedż:
"Rozumiem, należne 100 euro już wysłałem żeby broń Boże piwa nie zabrakło, a i damskie towarzystwo będzie trochę kosztować. Miłej zabawy."
I tak siedząc przy barze obejmując czule jedną z dam pomyślałem sobie:
"No ijak tu nie kochać Idniyry, która ma takie zrozumienie dla swoich członków".
No a potem jak zwykle nastąpiło brutalne przebudzenie.
Mirek.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- P208
- Autor
- Wylogowany
- Senior Member
Mniej
Więcej
- Posty: 60
- Otrzymane podziękowania: 18
8 lata 8 miesiąc temu #3009
przez P208
Replied by P208 on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
Szanowni Koledzy, dziękuję za wasze wypowiedzi, zawsze szersze spojrzenie jest lepsze niż pojedyńcza ocena. Przychylam się do wypowiedzi Dziadka i przedstawiam swoją propozycję:
- proponuję by na najbliższym sejmiku upoważnić naszych przedstawicieli do przedstawienia na spotkaniu komandorów flot europejskich propozycji zmiany zasad opłacania wpisowego i przyznania każdemu członkowi Idniyry startującemu w MŚ lub EU prawa do rezygnacji z regat, bez względu na przyczyny i zwrot wpisowego pomniejszony o składkę na Idniyre i 25% samego wpisowego, wynikających z poniesionych przez Idniyre kosztow na danego zawodnika (stickery, upominki itp.).
Uzasadnienie: nie ma usprawiedliwienia, aby władze Idniyry pobierały opłatę za coś, z czego jej członek nie skorzystał (choć oczywiście mógł). Jezeli nie skorzystał to uczciwym wydaje się zwrot części wpisowego z tego zakresu, z którego nie skorzystał - czyli startu w regatach. Presja jaka jest wywierana na zawodników czyli przymus startu w regatach po opłacie wpisowego i de facto poniesienie kary za niewystartowanie powoduje zauważalny spadek liczebności startujących w regatach, bo słabiej sytuowani zawodnicy rezygnują najczęściej z powodów finansowych. A często są to zawodnicy wybitni i widmo przepadnięcia wpisowego powoduje, że się nawet nie zgłaszają.
Odnosząc się do wpisu mojego serdecznego kolegi Jurka P-58, którego bardzo cenię i szanuję to tak:
- nawet przez chwilę nie sugerowałem, że Iniyra prowadzi rozrzutną politykę finansową, lecz odniosłem się tylko do aroganckiego podejścia do opłat wpisowego "płać a jak się nie podoba to możesz nie startować". Nie ma usprawiedliwienia na niehonorowanie zwolnienia lekarskiego i znam tylko jeden przypadek zwrotu wpisowego dla umierającego P-110 i to tylko za Toim Jurku osobistym wstawiennictwem i dość długim procesie negocjacyjnym.
- moja propozycja nie będzie żadnym poluzowaniem zasad wpłaty bo ilość zawodników którzy by z tego dobrodziejstwa skorzystali to w mojej ocenie 10-15% i zmniejszenie wpływów do kasy Indiyry było by stosunkowo niewielkie. Natomiast atmosfera zupełnie inna i przypuszczam, że w tej sytuacji zawodnicy którzy do tej pory bali się zgłosić, teraz mogliby to zrobić i pojawiła by się z powrotem grupa D a z nią 50 dodatkowych kwot wpisowego.
- owszem Christian poprosił kol. P-341 o wyrozumiałość, ale także o dodatkową kwotę pieniężną pod grożbą niedopuszcenia do regat, której ten z różnych względów mógł nie mieć i nie móc się zapożyczać ze względu na sytuację materialną jaką ma i co wtedy?
Zgodnie z sugestią Dziadka zapraszam do dyskusji.
Mirek
- proponuję by na najbliższym sejmiku upoważnić naszych przedstawicieli do przedstawienia na spotkaniu komandorów flot europejskich propozycji zmiany zasad opłacania wpisowego i przyznania każdemu członkowi Idniyry startującemu w MŚ lub EU prawa do rezygnacji z regat, bez względu na przyczyny i zwrot wpisowego pomniejszony o składkę na Idniyre i 25% samego wpisowego, wynikających z poniesionych przez Idniyre kosztow na danego zawodnika (stickery, upominki itp.).
Uzasadnienie: nie ma usprawiedliwienia, aby władze Idniyry pobierały opłatę za coś, z czego jej członek nie skorzystał (choć oczywiście mógł). Jezeli nie skorzystał to uczciwym wydaje się zwrot części wpisowego z tego zakresu, z którego nie skorzystał - czyli startu w regatach. Presja jaka jest wywierana na zawodników czyli przymus startu w regatach po opłacie wpisowego i de facto poniesienie kary za niewystartowanie powoduje zauważalny spadek liczebności startujących w regatach, bo słabiej sytuowani zawodnicy rezygnują najczęściej z powodów finansowych. A często są to zawodnicy wybitni i widmo przepadnięcia wpisowego powoduje, że się nawet nie zgłaszają.
Odnosząc się do wpisu mojego serdecznego kolegi Jurka P-58, którego bardzo cenię i szanuję to tak:
- nawet przez chwilę nie sugerowałem, że Iniyra prowadzi rozrzutną politykę finansową, lecz odniosłem się tylko do aroganckiego podejścia do opłat wpisowego "płać a jak się nie podoba to możesz nie startować". Nie ma usprawiedliwienia na niehonorowanie zwolnienia lekarskiego i znam tylko jeden przypadek zwrotu wpisowego dla umierającego P-110 i to tylko za Toim Jurku osobistym wstawiennictwem i dość długim procesie negocjacyjnym.
- moja propozycja nie będzie żadnym poluzowaniem zasad wpłaty bo ilość zawodników którzy by z tego dobrodziejstwa skorzystali to w mojej ocenie 10-15% i zmniejszenie wpływów do kasy Indiyry było by stosunkowo niewielkie. Natomiast atmosfera zupełnie inna i przypuszczam, że w tej sytuacji zawodnicy którzy do tej pory bali się zgłosić, teraz mogliby to zrobić i pojawiła by się z powrotem grupa D a z nią 50 dodatkowych kwot wpisowego.
- owszem Christian poprosił kol. P-341 o wyrozumiałość, ale także o dodatkową kwotę pieniężną pod grożbą niedopuszcenia do regat, której ten z różnych względów mógł nie mieć i nie móc się zapożyczać ze względu na sytuację materialną jaką ma i co wtedy?
Zgodnie z sugestią Dziadka zapraszam do dyskusji.
Mirek
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- dziadek
- Wylogowany
- Senior Member
Mniej
Więcej
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 17
8 lata 8 miesiąc temu #3008
przez dziadek
Replied by dziadek on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
Witam.
Brak sejmiku, nie wyklucza przedyskutowania sprawy!!
Proponuję zebrać mailowo propozycje, a następnie przegłosować, tak jak to jest w świecie bojerowym od wielu lat.
Pozdrawiam
Dziadek
Brak sejmiku, nie wyklucza przedyskutowania sprawy!!
Proponuję zebrać mailowo propozycje, a następnie przegłosować, tak jak to jest w świecie bojerowym od wielu lat.
Pozdrawiam
Dziadek
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- P58
- Wylogowany
- Senior Member
Mniej
Więcej
- Posty: 72
- Otrzymane podziękowania: 15
8 lata 8 miesiąc temu #3007
przez P58
Replied by P58 on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
chciałbym dodać trzy rzeczy:
1. IDNIYRA żyje tylko dzięki naszym wpisowym! Nie ma innych przychodów. Trzy razy zostałem wytypowany do sprawdzenia bilansu IDNIYRA i moja analiza nie wykazała żadnych nadmiernych kosztów, to znaczy rozrzutności. Przeciwnie, mogłem stwierdzić, że Joerg pracując społecznie dokładał kupę kasy z własnej kieszeni na podróże i podobne.
2. Jeśli będą "poluzowane" zasady wpłacania wpisowego wtedy może nie wystarczyć pieniążków i wpisowe będzie musiało ulec zwiększeniu. IDNIYRA zawsze ogłasza zasady i znamy je na długo przed zawodami. Władzami IDNIYRA jest spotkanie komandorów, na których zawsze jest nasz przedstawiciel, a konkretnie nasz komandor. To tam zapadają decyzje o organizacji regat. Niestety w tym roku zapewne przed tym posiedzeniem nie będzie naszego sejmiku. Na tym sejmiku moglibyśmy przedyskutować sprawy wpisowego i upoważnić naszego komandora do wystąpienia w naszym imieniu z naszymi propozycjami.
3. Byłem włączony w sprawę P341, to znaczy, jakoby, braku jego wpłaty. Christian, księgowy IDNIYRA prosił o wyrozumiałość i cierpliwość do momentu wyjaśnienia. Niestety przez sobotę i niedzielę jego biuro nie pracowało i nie miał szansy nic wyjaśnić. Wyjaśnił w poniedziałek rano i od razu poprosił mnie o przeproszenie zawodnika gdyż to jego sekretarka zrobiła błąd i poprosił o zgłoszenie się P341 po odbiór kasy. A więc nie było żadnego robienia wielbłąda i oporów ze zwrotem. W takich sytuacjach "tylko spokój nas uratuje"!
Jurek P-58
1. IDNIYRA żyje tylko dzięki naszym wpisowym! Nie ma innych przychodów. Trzy razy zostałem wytypowany do sprawdzenia bilansu IDNIYRA i moja analiza nie wykazała żadnych nadmiernych kosztów, to znaczy rozrzutności. Przeciwnie, mogłem stwierdzić, że Joerg pracując społecznie dokładał kupę kasy z własnej kieszeni na podróże i podobne.
2. Jeśli będą "poluzowane" zasady wpłacania wpisowego wtedy może nie wystarczyć pieniążków i wpisowe będzie musiało ulec zwiększeniu. IDNIYRA zawsze ogłasza zasady i znamy je na długo przed zawodami. Władzami IDNIYRA jest spotkanie komandorów, na których zawsze jest nasz przedstawiciel, a konkretnie nasz komandor. To tam zapadają decyzje o organizacji regat. Niestety w tym roku zapewne przed tym posiedzeniem nie będzie naszego sejmiku. Na tym sejmiku moglibyśmy przedyskutować sprawy wpisowego i upoważnić naszego komandora do wystąpienia w naszym imieniu z naszymi propozycjami.
3. Byłem włączony w sprawę P341, to znaczy, jakoby, braku jego wpłaty. Christian, księgowy IDNIYRA prosił o wyrozumiałość i cierpliwość do momentu wyjaśnienia. Niestety przez sobotę i niedzielę jego biuro nie pracowało i nie miał szansy nic wyjaśnić. Wyjaśnił w poniedziałek rano i od razu poprosił mnie o przeproszenie zawodnika gdyż to jego sekretarka zrobiła błąd i poprosił o zgłoszenie się P341 po odbiór kasy. A więc nie było żadnego robienia wielbłąda i oporów ze zwrotem. W takich sytuacjach "tylko spokój nas uratuje"!
Jurek P-58
Za tę wiadomość podziękowali: : Grajek
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Rankman
- Wylogowany
- Premium Member
Mniej
Więcej
- Posty: 148
- Otrzymane podziękowania: 13
8 lata 8 miesiąc temu #3006
przez Rankman
Replied by Rankman on topic Co nie podobało mi się na MŚ.
Nie orientuję się, jak sprawa wpisowego wygląda w federacjach sportowych, w których startują zawodowcy. Nie wiem jak jest w klubach miłośników "garbusa" albo "Saaba".
Jestem pewien, że IDNIYRA nie jest biurem turystycznym, w którym wykupuje się wycieczkę i wszystko jest zagwarantowane to, co zostało obiecane.
Praca w strukturach IDNIYRA jest pracą społeczną, a nie zarobkową!
Dla wielu entuzjastów i miłośników żeglarstwa lodowego zostanie członkiem IDNIYRA jest zaszczytem i honorem. Wpłacanie "wpisowego" do ME jest składką roczną członkowską. (Statut: pkt.2.c)
idniyra.eu/idniyra-europe-organisation-a...tution/organisation/
A na zakończenie jako ciekawostka: Aby zostać kandydatem na członka klubu "Salinas Yacht Club" wpisowe to tylko 5000$ (USD)
Jestem pewien, że IDNIYRA nie jest biurem turystycznym, w którym wykupuje się wycieczkę i wszystko jest zagwarantowane to, co zostało obiecane.
Praca w strukturach IDNIYRA jest pracą społeczną, a nie zarobkową!
Dla wielu entuzjastów i miłośników żeglarstwa lodowego zostanie członkiem IDNIYRA jest zaszczytem i honorem. Wpłacanie "wpisowego" do ME jest składką roczną członkowską. (Statut: pkt.2.c)
idniyra.eu/idniyra-europe-organisation-a...tution/organisation/
A na zakończenie jako ciekawostka: Aby zostać kandydatem na członka klubu "Salinas Yacht Club" wpisowe to tylko 5000$ (USD)
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- P208
- Autor
- Wylogowany
- Senior Member
Mniej
Więcej
- Posty: 60
- Otrzymane podziękowania: 18
8 lata 8 miesiąc temu #3005
przez P208
Nowy post
No cóż, pogodę mamy jaką mamy, nie ukrywam, że jestem tą sytuacją nieco podirytowany i będąc w takim nastroju wyleję trochę żółci na papier, a chodzi mi o arogancką i moim zdaniem nie do końca uczciwą politykę finansową władz Idniyry EU, a konkretnie o sposób dysponowania naszym wpisowym do mistrzostw. Od lat ćwiczymy tę samą sytuację: wpłacasz wpisowe, jak nie przyjeżdżasz to je bezpowrotnie tracisz i to praktycznie bez względu na okoliczności. Nie pomaga zaświadczenie lekarskie o złym stanie zdrowia, ostatnio kol. P341 musiał udowadniać, że nie jest wielbłądem i mimo przedstawienia dowodu wpłaty musiał dokonać dopłaty, "bo nie było na koncie Idniyry" (oddano mu póżniej z wielkim oporem), generalnie wpisowe wpłacone jest nie do zwrotu. Moje pytanie brzmi: dlaczego? Dlaczego jesteśmy pozbawieni możliwości rezygnacji z zawodów i wycofania choćby częściowego wpisowego? Wydaje mi się, że pochodzimy z cywilizowanych krajów, gdzie obowiązują określone normy społeczne, a tu raptem przestają one działać. Jeżeli organizator regat określa warunki ich rozegrania i my się na nie godzimy to wpłacamy na tych warunkach wpisowe. W momencie, gdy organizator jednostronnie je zmienia zmieniając miejsce rozgrywania regat, to musi się liczyć z tym, że ktoś może nowych waruków nie przyjąć (choćby ze względu na większe koszty) czyli odstąpić od umowy bez ponoszenia z tego tytułu kosztów. Każda tego typu sprawa wytoczona z powodztwa cywilnego władzom Idniyry w sądzie jest do wygrania, nie jesteśmy bezbronni. Mnie chodzi jednak o to, zeby wywżeć na władzach Idniyry presję, żeby nie traktowały nas podmiotowo, (płać, a jak się nie podoba to wynocha), że oni są dla nas a nie my dla nich. Myślę,że gdy zaczniemy o tym głośno mówić i rozmawiać o tym z przedstawicielami innych flot narodowych, to być może odniesie to pożądany skutek i żę zaczną być bardziej elastyczni a może i przyjażni dla nas w dysponowaniu naszym wpisowym. Oby tak się stało, czego Wam i sobie życzę.
Mirek.
Mirek.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Moderatorzy: Tomek Zakrzewski
Czas generowania strony: 0.112 s.