- Posty: 19
- Otrzymane podziękowania: 0
Regaty Copernicus Cup 2013
11 lata 10 miesiąc temu #589
przez P-366
Replied by P-366 on topic Regaty Copernicus Cup 2013
kilka zdjęć z niedzieli
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #580
przez P-155
Łukasz Zakrzewski
MKŻ Mikołajki
Replied by P-155 on topic Regaty Copernicus Cup 2013
Witam,
Chcę podzielić się moimi odczuciami i zapytać o kilka dziwnych i niezrozumiałych decyzji organizatora regat Copernicus Cup. Było ich tyle, że ciężko tego tematu nie poruszyć.
Zaczynając od soboty:
1. Dlaczego w sobotę po 3 wyścigach dla seniorów zakończył się dzień regatowy po wpadce w dziurę 2 zawodników a juniorzy zostali i żeglowali jeszcze 2 wyścigi (w sumie mieli 5)? Szkoda mi tych dwóch zawodników ale jest to dla mnie niezrozumiałe. Tym bardziej, że zostaliśmy trenować z P-36 i P-338 do zmroku na trasie regat... OK jakoś to można przełknąć ale dalej.
2. Niedziela rano 9:30. Wszyscy już dawno są na lodzie. Nikt nie wie jaka jest decyzja. Latamy czy nie? Osoby decyzyjnej czyli Pana Stasia nie ma... Zawodnicy nerwowo zaczęli się pakować bo uznali, że nic się nie odbędzie, część już zrezygnowała bo niektórzy siali zamęt, że są dziury. Przyjechał w końcu Pan Stasiu i pojechał sprawdzać lód kiedy niektórzy już pojechali do domu.
Organizator moim zdaniem podjął słuszną decyzję, że lód jest dobry i możemy latać. Tylko czemu to wszystko tak późno???
3. Dziś odbyło się 5 wyścigów w bardzo dobrych warunkach bez kilku zawodników w seniorach, bez J. Mlodszych i Ice Opti. I teraz kolejne największe rozczarowanie. Dlaczego te 5 wyścigów nie liczy się do regat centralnych Copernicus Cup tylko do regat o P. Burmistrza Fromborka jak się nie mylę?
Przecież w zawiadomieniu są regaty Coprnicus Cup 2 dniowe!
Dostałem odpowiedź na lodzie, że dla tego bo część pojechała do domu. Z tym, że pojechała do domu dla tego, że nikt łaskawie nie wstał rano i nie sprawdził lodu i niektórzy siali zamęt, że są dziury.
Jestem przekonany, że wszyscy by zostali jak by wiedzieli jaka jest sytuacja na lodzie bo dzisiejsze warunki poza kilkoma dziurami, które zostały oznaczone były naprawdę dobre. Zrozumiałe jest, że za dzieci odpowiadają trenerzy i rodzice i nikt nie potrzebował nawet małego ryzyka.
Jeżeli jest decyzja robimy wyścigi to regaty powinny trwać dalej. Kto chce jechać do domu niech jedzie ale to nie powód, żeby robić inne regaty
prawda? Ja przyjechałem pościgać się na regaty centralne 2 dniowe..
P.S. Drugie regaty z rzędu bez wyników w internecie pozostawię bez komentarza..
Jak to napisał kiedyś mój bardziej doświadczony kolega bojerowiec - "bojery QUO VADIS ?"
pozdrowienia
Chcę podzielić się moimi odczuciami i zapytać o kilka dziwnych i niezrozumiałych decyzji organizatora regat Copernicus Cup. Było ich tyle, że ciężko tego tematu nie poruszyć.
Zaczynając od soboty:
1. Dlaczego w sobotę po 3 wyścigach dla seniorów zakończył się dzień regatowy po wpadce w dziurę 2 zawodników a juniorzy zostali i żeglowali jeszcze 2 wyścigi (w sumie mieli 5)? Szkoda mi tych dwóch zawodników ale jest to dla mnie niezrozumiałe. Tym bardziej, że zostaliśmy trenować z P-36 i P-338 do zmroku na trasie regat... OK jakoś to można przełknąć ale dalej.
2. Niedziela rano 9:30. Wszyscy już dawno są na lodzie. Nikt nie wie jaka jest decyzja. Latamy czy nie? Osoby decyzyjnej czyli Pana Stasia nie ma... Zawodnicy nerwowo zaczęli się pakować bo uznali, że nic się nie odbędzie, część już zrezygnowała bo niektórzy siali zamęt, że są dziury. Przyjechał w końcu Pan Stasiu i pojechał sprawdzać lód kiedy niektórzy już pojechali do domu.
Organizator moim zdaniem podjął słuszną decyzję, że lód jest dobry i możemy latać. Tylko czemu to wszystko tak późno???
3. Dziś odbyło się 5 wyścigów w bardzo dobrych warunkach bez kilku zawodników w seniorach, bez J. Mlodszych i Ice Opti. I teraz kolejne największe rozczarowanie. Dlaczego te 5 wyścigów nie liczy się do regat centralnych Copernicus Cup tylko do regat o P. Burmistrza Fromborka jak się nie mylę?
Przecież w zawiadomieniu są regaty Coprnicus Cup 2 dniowe!
Dostałem odpowiedź na lodzie, że dla tego bo część pojechała do domu. Z tym, że pojechała do domu dla tego, że nikt łaskawie nie wstał rano i nie sprawdził lodu i niektórzy siali zamęt, że są dziury.
Jestem przekonany, że wszyscy by zostali jak by wiedzieli jaka jest sytuacja na lodzie bo dzisiejsze warunki poza kilkoma dziurami, które zostały oznaczone były naprawdę dobre. Zrozumiałe jest, że za dzieci odpowiadają trenerzy i rodzice i nikt nie potrzebował nawet małego ryzyka.
Jeżeli jest decyzja robimy wyścigi to regaty powinny trwać dalej. Kto chce jechać do domu niech jedzie ale to nie powód, żeby robić inne regaty
prawda? Ja przyjechałem pościgać się na regaty centralne 2 dniowe..
P.S. Drugie regaty z rzędu bez wyników w internecie pozostawię bez komentarza..
Jak to napisał kiedyś mój bardziej doświadczony kolega bojerowiec - "bojery QUO VADIS ?"
pozdrowienia
Łukasz Zakrzewski
MKŻ Mikołajki
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Moderatorzy: Tomek Zakrzewski
Czas generowania strony: 0.180 s.