sprawdzanie znajomości prawa drogi

Więcej
9 lata 11 miesiąc temu #2136 przez P208
Witajcie Rodacy Bojerowcy.
Jest mi bardzo miło móc coś napisać na tym forum,po wojażach zagranicznych i poczuć atmosferę zbliżającego się sezonu bojerowego. Mam jednak parę problemów związanych z tym testem. bo jako stary zchorowany i raczej wolno myślący człek tego testu prawdopodobnie nie zdam. Martwię się o wpisowe, które jak znam życie organizator regat nie będzie chciał mi zwrócic i czy będę musiał o nie dochodzić na drodze sądowej? Może lepiej byłoby to wiedzieć przed regatami? No cóż moje wpisowe, mój problem.
Przy okazji, sama idea testu, którą uważam za pożyteczną i w pełni popieram jak wszystko co może podnieść poziom bezpieczeństwa na lodzie jest dla mnie działaniem nieco powierzchownym przypominającym malowanie świeżą farbą spróchniałego drewna i w moim odczuciu nie przyniesie takich efektów jakich spodziewają sie jej inicjatorzy. Dlaczego tak uważam posłużę się dwoma przykładami sytuacyjnymi:
- w pierwszym jeżeli dwa ślizgi żeglują na kursach kolizyjnych i ich sternicy się widzą, to mimo że obaj słabo znają przepisy prawa drogi mają możliwość wykonania jakichś manewrów celem uniknięcia kolizji i szansa że im się to uda jest dosyć duża
- w drugim jeżeli dwa ślizgi żeglują na kursach kolizyjnych i ich sternicy się nie widzą to do kolizji dojdzie napewno pomimo doskonałej znajomości przepisów prawa drogi przez obu sterników.
Chcę w ten sposób nawiązać do problemu widoczności z kokpitu. który przedstawiłem na forum na początku lata i który uważam za kluczowy do rozwiązania przez nasze władze jeżeli mamy żeglować bezpiecznie. Niestety, jak mi zrelacjonował nasz Komandor po przedstawieniu tego tematu na spotkaniu komandorów flot narodowych nie wzbudził on większego zainteresowania. Za to zaaplikowano nam test ze znajomości przepisów. Innymi słowy zajęto się problemem doboru farby do malowania nie zwracając kompletnie uwagi na stan drewna, które ma być malowane.
No cóż. niektórzy uważaja, że jak się sprawę zamiecie pod dywan to jej niema, ale nieśmiało chcę wszystkim przypomnieć, że problem pozostał i jest to tylko kwestią czasu kiedy do niego wrócimy.
A na koniec chwila szczerości:
tak naprawdę całe to bezpieczeństwo guzik mnie obchodzi - poprostu urósł mi brzuch i próbuję załatwić sobie trochę więcej miejsca w kokpicie.
Zyczę wszystkim udanego sezonu.
Mirek

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
10 lata 2 miesiąc temu #2000 przez Maciej, P 247
Nowy post
W innej wiadomości złożę względnie kompletną relację ze spotkania sekretarzy flot oraz zarządu IDNIYRA, tutaj z kolei opiszę jedno z ważniejszych ustaleń.

Uczestnicy ME 2014 w Estonii pamiętają, że niektórzy zawodnicy (szczególnie ci startujący po raz pierwszy w imprezie tej rangi) proszeni byli o rozwiązanie prostego testu sprawdzającego znajomość podstawowych bojerowych przepisów prawa drogi.

Dla przypomnienia, są one tutaj.

Ku zaskoczeniu wielu zawodników, obserwatorów, członków komisji regatowej okazało się, że wielu spośród startujących NIE ZNA elementarnych reguł, które obowiązują nas podczas żeglowania na lodzie. Jak sie okazało, kilku bardzo doświadczonych żeglarzy stosowało (o zgrozo) reguły z żegarstwa wodnego!!!

W związku z tym, na zebraniu podjęto jednogłośną decyzję o tym, że podczas imprez rangi między narodowej, WSZYSCY ZAWODNICY WEZMĄ UDZIAŁ W TEŚCIE SPRAWDZAJĄCYM ZNAJOMOŚĆ PRZEPISÓW.

Test ten będzie się odbywał podczas rejestracji zawodników. Zdanie testu będzie warunkiem dopuszczenia do udziału w zawodach. Test ten będzie się odbywał w następujący sposób:
- pierwsze podejście - interaktywny test (na komputerze/tablecie a może i na smarku), wersja prosta/oczywista dla wszystkich znających przepisy - tzw. "krótka piłka". Jeśli okaże się, że zawodnik obleje, wtedy po jednej lub dwóch godzinach (to jest czas na szybką powtórkę, nauczenie się tych reguł - jest to wykonalne) przystępuje do...
- drugie podejście - test bardziej rozbudowany, więcej pytań, również forma interaktywna. Tu już lepiej uważać. Jeśli delikwent nie zaliczy i tego testu, wtedy mamy...
- trzecie podejście - "przesłuchanie"/rozmowa/wywiad przed komisją protestową. Uwaga: celem tej rozmowy jest sprawdzenie, czy dana osoba rozumie istotę naszych przepisów. Chodzi o sprawdzenie czy to może nie bariera językowa czy inne czynniki nie powodują problemów z posługiwaniem się przepisami, ich znajomością czy po prostu ze zdolnością rozwiązania testu. Co szczególnie podkreślę, podejście do "trzeciego etapu" to już nie są żarty, ponieważ gremium, przed którym będzie się odbywać "przesłuchanie" może orzec o niedopuszczeniu do uczestnictwa w regatach.

Nikt z nas nie chce sie ścigać z osobami, które nie znają prawa drogi, dlatego trzeba położyć nacisk na znajomość przepisów. Koleżanki i Koledzy - powtórzcie sobie WSZYSCY przepisy, bo ich znajomość będzie sprawdzana. RÓWNIEŻ NA REGATACH KRAJOWYCH.


Razem z Dietmarem Gottke G-4 jestem odpowiedzialny za przygotowanie testu. Wspólnie jako Flota Polska dysponujemy ogromnym doświadczeniem w ściganiu się na bojerach. Każdy z pewnością zna, pamięta mnóstwo sytuacji, które miały miejsce na lodzie - takich bardziej zwykłych i tych, które skończyły się protestem, "dyskwą" czy kraksą. Mam go Was wszystkich gorącą prośbę o przesyłanie propozycji pytań/zadań do testu. To mają być zadania obrazkowe - proste szkice sytuacji na lodzie. Zadaniem zdającego ma być wskazanie, kto ma prawo drogi, kto musi ustąpić. Te szkice można robić na komputerze w programie graficznym, na kartce a potem zeskanować lub zrobić fotkę (oczywiście sweet) - forma dowolna. Przesyłajcie te zadania na mój adres e-mail: mkbrosz[małpa]gmail.com . Do zadań dołączajcie treść zadania (kto ma ustąpić, kto ma pierwszeństwo, kto nabroił), dodatkowo opisy oraz odpowiedzi - czasem bywa tak, że w danej sytuacji należy wziąć pod uwagę kilka przepisów.

Cały test będzie dostępny dla Wszystkich jeszcze przed regatami, może nawet przed sezonem - chodzi o to, aby każdy mógł się wprawić, nauczyć, przetrenować czy po prostu jak na prawie jazdy - wykowalić reguły. Chodzi o znajomość przepisów.


Oprócz tego, że jest to sygnał co nas czeka, to przede wszystkim jest to zachęta do pogłębiania swojej znajomości reguł panujących w czasie regat, a dla średnio doświadczonych czy ultradoświadczonych ścigantów - przypomnienie, powtórzenie.


Jako zapowiedź dalszych doniesień nadmienię, że w sytuacjach związanych z naruszeniami prawa drogi na znakach kursowych (reguła 8.) stosowana będzie dyskwalifikacja nie podlegająca odrzutce (DNE).

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Tomek Zakrzewski
Czas generowania strony: 0.058 s.