W niedawnej rozmowie telefonicznej wielkorotny mistrz świata Ron Sherry przyznał, że przygotowania do organizacji mistrzostw świata idą pełną parą.

W tym sezonie koledzy z Michigan są odpowiedzialni za organiację najważniejszej bojerowej imprezy i nie jest wykluczone, że przy sprzyjających warunkach regaty rozegrają się w bojerowej kolebce - Detroit. Każdy kto w poprzednich latach czytał nasze relacje z mś rozgrywanych w USA wie jak nasi koledzy za oceanem "kuleją" ze sprawnym przeprowadzeniem imprezy. Pogoda nie zawsze wpsółpracuje z organizatorami, a organizatorzy nie do końca są przygotowani na to, co może ich spotkać na lodzie. Amerykanie z zazdrością ale i podziwem patrzą na naszą PRC i jak zapewnia Ron wprowadzają wiele zmian mających poprawić jakość przebiegu rywalizacji. Mamy być mile zaskoczeni. Dodam od siebie - czekamy na to z niecierpliwością, ponieważ wyprawa za wielką wodę żeby rozegrać trzy wyścigi z powodu słabej organizacji to nie do końca to.